Kuchnia .

Dul

- Nie chcę o tym zapominać .. - stwierdziła . - Nie chcesz mi powiedzieć to nie .. nie będę naciskać .. - westchnęła , kiwając główką . - Nie ma sprawy .. jesteśmy przyjaciółmi .. - uśmiechnęła się lekko , nadal trzymając chłopaka za rękę . Nawet o tym zapomniała ..

Ucker

- Naprawdę się domyślasz co chcę Ci powiedzieć, Dul. Nie rozumiesz?- spytał i dotknął czule jej policzka. Następnie czule jednym palcem dotykał jej warg a jednocześnie patrzył na dziewczynę.
- Oczywiście, że nimi jesteśmy ale zawsze łączyło nas coś więcej niż przyjaźń i nie próbuj zaprzeczać, Dulce- uśmiechnął się delikatnie do niej i nadal trzymał ją mocno za rękę. Patrzył jej głęboko w oczy. Jakby mógł to zagłębił by się w nie by odkryć co tak naprawdę czuje i myśli.

Dul

Biednej dziewczynie zaś się gorąco zrobiło .. jeszcze bardziej , niż podczas pocałunków na koncertach , gdyż wtedy wmawiała sobie , że to wszystko jest udawane . - Nie .. nie domyślam się .. - wydusiła tylko z siebie , patrząc chłopakowi w oczy .

Ucker

- Spójrz na mnie i powiedz mi, że zawsze czułaś do mnie tylko przyjaźń. Powiedz coś, Dul. Błagam Cię bo nie zniosę tego ani dnia dłużej. Wiem, że coś skrywasz w sobie czego nie chcesz mi powiedzieć. Znam Cię za dobrze by tego nie odkryć- powiedział chłopak spokojnym głosem i spojrzał na dziewczynę. Cały czas dotykał warg dziewczyny jednym palcem. Chciał sprawdzić czy naprawdę czuje do niego tylko przyjaźń, czy może coś więcej.

Dul

Dulce nie potrafiła udawać .. nawet jeśli by chciała .. wciąż patrzyła na chłopaka , milcząc . Nie umiała powiedzieć mu prosto w oczy , że czuje do niego tylko i wyłącznie przyjaźń , bo tak nie było . Ścisnęła tylko mocniej jego rękę , wciąż nic nie mówiąc . W szoku dziewczyna była ..

Ucker

- Dul, czekam. Nie puszczę Cię dopóki mi nie powiesz co tak poważnego ukrywasz, że nie chcesz się ze mną tym podzielić. O co chodzi, Dul?- spytał i złapał ją za ramię by w razie czego się nie wyrwała gdyby chciała uciekać.
Chłopak patrzył prosto w oczy dziewczyny i nie mógł pojąć jej zachowania. On nigdy nie czuł do niej tylko przyjaźni ale postanowił że powie to dopiero wtedy gdy Dul wyzna mu całą prawdę.

Dul

- Nie potrafię .. - jęknęła cichutko . Chciała się wycofać , jednak nie zdążyła , gdyż chłopak w tym momencie złapał ją za ramię . Popatrzyła na niego , po czym zrobiła w jego stronę , mały kroczek do przodu .

Ucker

- Czy to aż tak straszne, że nie jesteś w stanie być ze mną szczerą?- spytał poważnym głosem i przyglądał się dziewczynie. Trzymał ją bardzo mocno za ramię by się nie wyrwała. Przyglądał się dziewczynie gdy zrobiła krok w jego stronę. Zastanawiał się co zamierza zrobić. Jednak wciąż milczał nie wiedząc co ma teraz zrobić czy też powiedzieć.

Dul

- Nie .. ale boję się tego , co do Ciebie czuję .. - westchnęła . Więcej już powiedzieć nie potrafiła . Stanęła na palcach , gdyż chłopak był znacznie wyższy od niej , po czym przysunęła się do niego jeszcze bliżej i delikatnie go pocałowała .. inaczej nie potrafiła mu tego powiedzieć .

Ucker

- Ja już nie jestem tym samym chłopakiem co dawniej, Dul- powiedział z uśmiechem i odgarnął jej kosmyk włosów. Gdy go pocałował przysunął się do niej jeszcze bardziej. Położył jedną rękę na jej policzku a drugą złapał ją za rękę. W następnej chwili już zatopił się w jej ustach, w delikatnym a zarazem namiętnym pocałunku który był bardzo długi. Po chwili chłopak odsunął się od niej ale wciąż patrzył na nią. Chciał wiedzieć co teraz się stanie między nimi.
- Mi też bardzo na Tobie zależy, Dul. I bardzo mi się podobasz- uśmiechnął się szeroko do niej.

Dul

- Ty mnie też .. ale .. my .. nie możemy być razem .. przepraszam .. - westchnęła , odsuwając się od niego . - Niepotrzebnie daliśmy sobie tylko nadzieję .. zepsuliśmy swoją przyjaźń .. ale jeśli się da pozostańmy nimi .. - kiwnęła niepewnie główką , przez cały czas patrząc na chłopaka .

Ucker

- Ale dlaczego nie możemy, Dul. W końcu czujemy to samo, prawda?- spytał chłopak i złapał ją delikatnie za rękę. Spojrzał na nią z uczuciem.
- Ty wcale tak nie myślisz, Dul. Jak niby możemy wrócić do tego co było przedtem, odpowiedz!

Dul

- Nie pasujemy do siebie .. uwierz mi .. - westchnęła . - To się wymknęła z pod kontroli .. - stwierdziła , kładąc rękę na policzku chłopaka . - Postarajmy się o tym zapomnieć .. może z czasem .. to minie ? ..

Ucker

- Nie zbliżaj się do mnie, Dul! I nie waż się mnie dotykać, zrozumiałaś?!- powiedział stanowczym głosem i odsunął się od niej.
- Tak wymknęło się spod kontroli to, że pierwszy raz tak mi na kimś zależy. spojrzał na nią smutnym głosem. Po czym wyszedł z kuchni i skierował się do pokoju gościnnego.

Dul

Dziewczyna zaś oparła się o blat , zaś po jej policzkach spłynęły łzy . Nie chciała , żeby tak to się skończyło , ale naprawdę bała się tego , co czuje do Uckera . Dlatego też wmówiła sobie , że do siebie nie pasują . Popłakała sobie tak jeszcze dobrą chwilę , po czym poszła stąd .