Znaleziono 40 wyników

No to będę pierwsza, haaa ;d
http://i48.tinypic.com/2z4wldj.png

- Nie.. lepiej nie.. - powiedziała.
- Też muszę iść.. narazie - westchnęła i szybkim krokiem stąd poszła.

- Ja nikogo się nie boję.. - powiedziała, pomimo wszystko była twarda. Z wszystkim dawała sobie radę.. prawie wszystkim. Bo przecież idealna nie była.

- Przecież się Ciebie nie boję Wink

- powiedziala stanowczo. Nie bała się go wcale, nigdy nie była rozmowna.

- Moje życie nie jest ciekawe. Nie lubię o sobie mówić.

- Najlepszym lekarstem na ból.. jest czas - stwierdziła, nie była dobrą pocieszycielką. Więc nie chciała mówić słów, które tak naprawdę były puste.

- To nie prawda, jeśli spotka się właściwą osobę o właściwym czasie. To spotka się w końcu prawdziwą miłość i przyjaźń.

- Najwidoczniej ja wierzę.. xd - odparła, marzenia to marzenia. Jeśli się w nie wierzy, to się spełnią. Tak przynajmniej myślała Miranda.

- Nie wiem dlaczego, po prostu takie było moje marzenie - stwierdzila.

- Mam, moją pasją są psy - odparła, wzruszając ramionami.

- Piłka nożna, aktorstwo.. - odpowiedziała May.

- Milczę bo was słucham.. O czym mam mówić ? - spytała, nie chciała się wtrącać bo nie ogląda telenowel.

- Ah.. - westchnęła tylko i kiwnęła głową. Słuchała o czym rozmawiają.

- O czym rozmawiacie ? - spytała po chwili, siadając na mostku.

Miranda akurat spacerowała, zresztą to było normalne. Każdego wieczoru spaceruje. Zobaczyła Jaspera, a że dziś go poznała to nie zawahała się by podejść.
- Cześć - powiedziała do nich.
- Miranda.. - ...